Archiwa autora: Mat Max von Salvepol

Chorzy

Okładka

Zapis wywiadu z Walerym Śniadym, znanym też jako Paweł Zanik, Markus Vilander, Paul Sinner, Accondicionado Cerebro i Stanisław Klepka.

Każda z tych postaci wzbudza w mikroświecie kontrowersje. Głównie ze względu na język, którego używa – artykuły publikowane na tworzonych przez część postaci blogach często zawierają wulgaryzmy czy barwne obelgi kierowane głównie do postaci zamieszkujących lub powiązanych z Sarmacją.

Sam też w jednej z dyskusji miałem okazję zostać nazwany ścierwem, wywłoką antyludzką, pizdusiem zarządzającym Planetą Mikronacje.

Celem tej rozmowy była próba zrozumienia, dlaczego właściwie autor tworzy kolejne postaci, blogi. Co nim kieruje, gdy walczy z postaciami, które działają w świecie, z którego sam już dawno temu odszedł?

CZYTAJ (PDF, 2.4 MB)

Wieści o Mieście Kotów

Odwiedziłem dziś mój dawno nieruszany namiot w Kanikogradzie. Zaskoczyło mnie, że płachta, która zasłaniała wejście, była odsunięta i przywiązana. W namiocie znalazłem interesującą wiadomość.

Podróżniku, który czytasz te słowa! Zwą mnie Konstanty, przyszedłem tu pieszo z okolic Lampedusy. Gdy wędrowałem przez góry, z daleka ujrzałem domostwa. Budynki te nie były duże, ale wysokie, miały po cztery-pięć kondygnacji, które miały tylko po dwie boczne ściany. W górach nie jest tak ciepło, jak w większości Scholandii, na dodatek często spotyka się huragany, dlatego zdziwiła mnie bardzo ta konstrukcja. Zaciekawiony, zacząłem podchodzić bliżej. Byłem już na tyle blisko, że dostrzegłem ludzi, a właściwie… kogoś, kto z daleka wyglądał jak człowiek, chodził na dwóch nogach, ale w świetle słońca wydawało mi się, że na ich ciałach widzę błyszczące futro. Niektórzy mieszkańcy najwyraźniej wylegiwali się na słońcu, a dwóch mieszkańców dłońmi pocierało słup, który stał na środku miejscowości.

Z zadziwieniem obserwowałem codzienne życie mieszkańców wioski. Gdy zastanawiałem się, czy nie podejść bliżej, w pewnym momencie poczułem, że jestem obserwowany. Odwróciłem się więc i ostatnie, co zobaczyłem, to kogoś, kto trochę przypominał człowieka, a trochę kota, po czym straciłem przytomność.

Ocknąłem się dopiero wieczorem, w zupełnie innym miejscu. Postanowiłem, że przeczekam tam do rana. Gdy wzeszło słońce, okazało się, że na ramieniu mam ślady pazurów. Oddaliłem się stamtąd czym prędzej.

Konstanty

Konstantego niestety nigdzie już nie spotkałem. W związku z tą wiadomością poszukuję odważnych podróżników, którzy chcieliby udać się w wyprawę do Miasta Kotów (tak nazwałem roboczo to miejsce, choć możliwe, że rzeczywista nazwa jest inna) i opowiedzieć tutaj, co zobaczyli. Choć nie mogę zaoferować pieniędzy, bardzo chętnie pożyczę rewolwer. Kontakt ze mną przez Forum Dreamlandu albo na matikula9@gmail.com .

Mat Max von Salvepol

Kamienice Bractwa ewakuowane

W dniu wczorajszym, w związku ze złym stanem technicznym, wszystkie kamienice firmy Bractwo zostały ewakuowane. Oznacza to, że ich mieszkańcy znaleźli się na bruku.

Dotyczy to także członka Stowarzyszenia Mieszkańców Kamienicy Bractwo 4, który musiał w tempie ekspresowym przenieść się tymczasowo do Alexiopolis.

Firma Bractwo posiada kamienice we wszystkich miastach Scholandii. Obecnie, stan techniczny kamienic uniemożliwia zameldowanie się w Scholopolis i Kanikogradzie, co w przypadku drugiego miasta oznacza, że miejscowość opustoszała.

Stowarzyszenie Mieszkańców Kamienicy Bractwo 4 wyraża nadzieję, że jak najszybciej możliwy będzie powrót do mieszkań.

Mat Max von Salvepol

Statystyk Scholandzki – numer 1

W ramach Przystanku Kanikograd w dniu dzisiejszym rozpoczynamy wydawanie Statystyka Scholandzkiego – krótkiego, konkretnego periodyku zbierającego dane z rejestrów scholandzkich. Dane te są zazwyczaj dostępne z innych źródeł, ale tutaj zebrane są w jednym miejscu w formie prostego pliku PDF.

Zapraszamy do przeczytania numeru pierwszego! Link do numeru

Proszę o sugestie, jakie jeszcze dane możnaby zbierać w ramach tego periodyku.

Mat Max von Salvepol

Przystanek Kanikograd startuje!

Plan jest prosty – ożywić Kanikograd.

Dawniej, miasto Kanikograd było miejscem, gdzie działo się dużo – inicjatywy kulturalne, kawiarnie, media, kamienice, w których nie tylko się mieszkało, ale również działało. Obecnie, w Kanikogradzie mieszka jedna osoba.

Na działce w dzielnicy przemysłowej Kanikogradu rozstawiam namiot, od którego zaczyna się istnienie Przystanku Kanikograd. W środku tego namiotu, do którego właśnie wchodzisz, będziesz mógł pisać artykuły, publikowane na stronie Przystanku i w Planecie Mikronacje, tworzyć, dyskutować z innymi Scholandczykami i mieszkańcami mikronacji w komentarzach, a w przyszłości być może także napić się kawy.

Jako część Przystanku Kanikograd powstaje także Stowarzyszenie Mieszkańców Kamienicy Bractwo 4 – w (dość słabym ;) ) skrócie – SMKB4. Jego celem jest przede wszystkim integracja mieszkańców kamienicy, tak by czuli się w Scholandii bardziej mile widziani.

A co to właściwie Kanikograd? Jedno z miast Królestwa Scholandii. Kanikograd ma też swoją stronę , na której można więcej poczytać o tym, co w tym mieście było albo i nawet dalej jest. Tak jak Kawiarnia Szach, która nadal istnieje, choć nie można już się w niej napić kawy ani z nikim porozmawiać. Odwiedź Kanikograd, nawet jeśli nie masz zamiaru tu zamieszkiwać.